środa, 28 czerwca 2017

Mini karty - scrapery do stempli

 Scrapery w formie karty weszły na rynek niecały rok temu, ale czy faktycznie są lepsze od poprzedników? Przetestujemy dziś te z bornprettystore.com


Jeszcze jakiś czas temu mieliśmy do wyboru tylko 2 typy scraperów - plastikowe z metalową ściągaczką, oraz całe plastikowe. Metalowe ładnie ściągają  ale rysują płytkę. Plastikowe zaś często były średnio wykonane i np. minimalny naddatek produkcyjny utrudniał równomierne ściąganie, za to te z cieńszą ściągaczką łatwo się wyszczerbiały i również robiły smugi. Całkiem niedawno weszły na rynek scrapery w formie kart. Są trwalsze, elastyczne, ściągają równomiernie, są nie odlewane z formy a wycinane, więc nie mają naddatów produkcyjnych.



Są gładkie, bez żadnych uwypukleń, dzięki czemu bardzo łatwo się je czyści. Print nie schodzi pod wpływem cleanera, czy zmywacza.


Ich cena to niespełna dolar za dwie sztuki, a dostać możecie je tutaj: http://www.bornprettystore.com/born-pretty-design-nail-stamping-scraper-stamp-mini-cards-p-28617.html

Lubicie stemple? Jakich scraperów używacie?

Silikonowe paletki do zdobień paznokci

Próbowałam różnych sposobów na nabieranie produktów i mieszanie kolorów do zdobień. Metalowa paletka w pierścionku - fajna, ale niepraktyczna gdy robię zdobienie samej sobie no i czasem za malutka do mieszania. Folia aluminiowa przesuwa się, fruwa jak wiatr zawieje, odbija się w niej światło, nie sprawdziła się z tym celu. Na rękawiczce  - nieźle ale łatwo się ubrudzić, nie zawsze praktyczne. Znalazłam taki gadżet jak silikonowe paletki/mini maty na bornprettystore i pomyślałam, że warto spróbować.


Paletki przybywają w dwupaku. Mamy tam jedną w kształcie kwiatka, drugą w kształcie motylka. Do wyboru kilka wersji kolorystycznych.


I to był dla mnie strzał w dziesiątkę. Bardzo lubię zdobić ręcznie, a ten mały duperelek uprzyjemnił i ułatwił mi sprawę. Tanie, nie jeździ, nie fruwa, wielorazowe, lekkie, łatwe w czyszczeniu, zajmują minimum miejsca. Wystarczy przetrzeć wacikiem z cleanerem i są jak nowe.



Ich cena to zawrotne 2,40$ dolara za parę a dostać możecie je tutaj: http://www.bornprettystore.com/2pcs-silicone-paint-palette-butterfly-plum-blossom-foldable-washable-nail-stamping-p-39616.html 

Czy Wy także lubicie zdobić ręcznie? Jaki jest Was sposób na mieszanie kolorków?

Klej UV do kryształków i innych ozdób do paznokci

Przez długi czas miałam problem z kryształkami. Mimo to, że podoba mi się ich efekt - rezygnowałam z nich ze względu na trwałość. Przeglądając asortyment bornprettystore natrafiłam na klej UV do tego typu zdobień i uznałam, że warto dać mu szansę. Jak się sprawdził?


Klej przybył w niewielkim uroczym różowym słoiczku. Bardzo dobrze zabezpieczony, w trakcie transportu nie uroniła się ani kropelka. Zaskoczyła mnie konsystencja - jak baaardzo gęsty ciągnący, przeźroczysty żel.

Aplikacja jest prosta - pędzelkiem (jeśli na cały pazurek) lub sondą (jeśli pojedyncze sztuki) nakładamy grubszą warstwę kleju, aplikujemy kryształki i gdy wszystko znajduje się już w zamierzonym miejscu - utwardzamy w lampie.



Dziecinnie proste. Jednak jak z trwałością? jestem zaskoczona, bo super! 2 tygodnie cieszyłam się kryształkami i to nie tylko punktowymi ale i całym pazurkiem oblepionym w kryształkach. Próbowałam wcześniej z zwyczajnym przeźroczystym żelem, grubszą warstwą topu hybrydowego, z klejem, jednak zawsze kończyło się tak samo. Więc z czystym sercem mogę polecić! W dodatku, mimo, że zachowuje się jak żel, to schodzi w acetonie.



Cena kleju to zaledwie 2,5$ i możecie dostać go tutaj: http://www.bornprettystore.com/born-pretty-nail-decoration-adhesive-glue-fast-uvled-manicure-nail-tool-p-36848.html

A jaki jest Wasz sposób na trwałe kryształkowe zdobienie?

Frez ceramiczny bornprettystore

Co raz popularniejszą metodą ściągania hybrydy są frezy. Najczęściej stosowane w tym celu są karbidowe, z węglika spiekanego, oraz właśnie ceramiczne. Zaprezentuję Wam dziś więc frez ceramiczny o kształcie stożka z bornprettystore.


Już wcześniej używałam tego typu frezu, jednak o większej gradacji. Do wyboru mamy trzy -  czerwoną - najdelikatniejszą, niebieską - pośrednią oraz zieloną - o dużej gradacji.  Jeśli rozpoczynacie dopiero przygodę z tego typu frezami - czerwony będzie najbezpieczniejszy, choć nadal wymaga pewnej wprawy we władaniu frezarką.


 Frezy tego typu są niezwykle trwałe, nie przegrzewają płytki. Znacznie przyspieszają usuwanie hybrydy. Łatwo je wyczyścić. Mnie osobiście bardziej przypadły do gustu niż karbidowe. Możemy całkowicie ściągnąć nim kolor, lub pozbyć się większej jego części i rozpuścić w acetonie resztki w ok. 5 minut.



Cena tego frezu to ok 9$, a możecie dostać go tutaj:  http://www.bornprettystore.com/electric-nail-polished-ceramic-head-nail-drill-replacement-grinding-nail-griding-tool-p-36607.html

A w jaki sposób Wy ściągacie hybrydy? Aceton? frezarka?
Jakie frezy są Waszymi ulubieńcami?