poniedziałek, 1 września 2014

Konturówki Essence 5 odcieni

Dziś o tanich konturówkach Essence, które bardzo polubiłam :) Dwie z nich otrzymałam na spotkaniu, jednak tak przypadły mi do gustu, że skusiłam się na kolejne trzy i myślę, że skuszę się i na kolejne :)


Kilka słów od producenta: 
Miękka, długotrwała konturówka - kredka do ust, umożliwiająca precyzyjną aplikację. 


Kredki w drewnianej oprawie o miękkiej konsystencji. Nie są co prawda wodoodporne, a na ustach dają efekt jak matowa pomadka. Nie przesuszają ust, nie podkreślają zmarszczek warg. Mają dobrą pigmentację.







11 IN THE NUDE - piękny nudziak w brudnawym ciepłym odcieniu. Nie jest ani zbyt jasny, ani zbyt ciemny.




06 SATIN MAUVE - brudny róż





24 PRETTY IN FUCHSIA - fioletowawy róż




07 CUTE PINK - słodki róż, nieco jak lody malinowe




08 RED BLUSH -piękna ciemna krwista czerwień ( na zdjęciu ust jakaś jaśniejsza wyszła, nie wiedzieć czemu)






PODSUMOWANIE:

- Typ - klasyczna kredka temperowana, w drewnianej oprawie
- Trwałość - nie są wodoodporne, choć zachowują się jak matowa pomadka więc są dość trwałe
- Konsystencja - miękka, kremowa, matowa
- Krycie - intensywne
- Wykończenie - mat
- Cena - jedyne 5zł
- Gama kolorystyczna - 12 odcieni

OGÓLNA OCENA 6/6 śmieszna cena, dobra pigmentacja, miękka konsystencja, efekt matowej pomadki, brak wysuszania, ładny "miękki" efekt na ustach. Z pewnością wzbogacę jeszcze swoją kolekcję o kilka odcieni :)

11 komentarzy:

  1. Bardzo ładne zwłaszcza trzecia i ostatnia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ta ostatnia bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam trzy odcienie, w tym 'In the nude' i 'Red blush' i jestem bardzo zadowolona :) Za tę cenę na pewno warto spróbować. Zapraszam do siebie na evelyns50shadesofred.blogspot.com, uwielbiam produkty do ust, więc często o nich piszę, mimo że dopiero zaczęłam blogowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj kusisz, kusisz...
    Jest ostatnio tyle świetnych nowości kosmetycznych a tu kasy brak ;)
    Chyba założę sobie skarbonkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję, dziękuje <3 Szukałam dobrej konturówki, bałam się tą kupić, bo nie wiedziałam czy cena nie równa się jakości.
    Muszę je mieć

    OdpowiedzUsuń
  6. Czerwień. Zakochałam się w niej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam dwie konturówki z Essence i są świetne :) Kosztują grosze a naprawdę warto je kupić choćby dla wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam dwie konturówki z Essence i są świetne :) Kosztują grosze a naprawdę warto je kupić choćby dla wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Posiadam trzy odcienie i bardzo jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię Twoje posty ustowe! Znowu zachęcają do wędrówki do sklepu ;)

    OdpowiedzUsuń