sobota, 16 lipca 2016

Róże mineralne Pixie Cosmetics pełna gama kolorystyczna


Marka kosmetyków mineralnych Pixie Cosmetics wzbogaciła niedawno swoją ofertę o 20 odcieni róży. W związku z tym przedstawię Wam pełną gamę wraz ze swatchami.



Kilka słów od producenta:

Otwieramy przed Tobą drzwi do niezwykłego świata, gdzie za każdym zakrętem czeka nowe, fasynujące doznanie. Rozpocznij swą wędrówkę przez magiczną, nasyconą kolorami krainę. My Secret Mineral Rouge Powder zdradza sekret naturalnego piękna. Ten mineralny róż do policzków charakteryzuje się niezwykle jedwabistą konsystencją i dużym nasyceniem pigmentu. Pozwala wspaniale podkreślić kości policzkowe i sprawia, że twarz przez wiele godzin wygląda na naturalnie wypoczętą.
Za każdym muśnięciem pędzla, poczujesz się jakbyś stąpała bosymi stopami po leśnym mchu. Delikatność i przyjemna miękkość różu sprawią, że zapragniesz się nim otulić, a już kilka subtelnych pociągnięć wystarczy, by podkreślić piękno Twojej twarzy, zachowując jednocześnie jej świeży, naturalny wygląd.
Róż jest bardzo wydajny, nawet niewielka ilość wystarczy do wykonania makijażu. Kosmetyk nie zawiera parabenów, silikonów, talku, nanocząsteczek, sztucznych barwników i substancji zapachowych, olejów mineralnych, produktów ropopochodnych, składników pochodzenia zwierzęcego (takich jak karmin czy jedwab). Zawiera wyłącznie naturalne, przyjazne skórze składniki. Występuje w bogatej gamie 20 odcieni. Dzięki niemu każdego dnia będziesz mogła rozkwitać jak baśniowy kwiat paproci.
Skład: Mica, Titanium Dioxide, Zinc Oxide, Silica, [+/-] C.I. 77491, C.I. 77492, C.I. 77499, C.I. 77742

Cena: 48zł






Róże są w formie sypkiej. Występują zarówno w macie jak i zdrowo połyskującej satynie (bez rzucających się w oczy drobinek). Gama kolorystyczna jest bardzo zróżnicowana: klasyczne róże te bardziej intensywne i te zgaszone, odcienie piaskowe, ziemiste, ciepłe korale czy brzoskwinie. Każdy znajdzie coś dla siebie. Gamę podzieliłam na cztery partie po pięć odcieni.



Pierwsza partia to odcienie ciepłe – korale, brzoskwinie, piaski i cynamonowe




Sweet melon – koral o czerwonawym zabarwieniu z nutką połyskującego złota
Misty Rust – Cynamonowy ciepły odcień
Sensual Peach – rdzawy oranż z subtelną satyną
Sweet nectar – ciepły, żółtawy piaskowy odcień w macie
Soft coral – jaśniutki piaskowy odcień


Kolejna partia to znów ciepłe tonacje, jednak tym razem wpadające nieco w brązy i róże




Cinnamon heart – odcień czerwonawej ziemi w macie
Kiss and tell – Jasny, zgaszony koral w satynie
Coral fantasy – Brzoskwinka w macie
Terra cotta – Odcień glinkowy neutalny
Sandstone – Również odcień glinkowy jednak nieco cieplejszy


Trzecia partia to odcienie chłodniejsze, bardziej ziemiste



Poison Berry – Neutralny ziemisty odcień
Classic berry – ziemisty odcień przełamany różem
Blushing berry – mieszanka na granicy beżu przełamanego różem
Dusky rose – ciemniejszy i nieco cieplejszy od poprzednika
Dusty pink – jaśniutki beż z ociupinką różu w macie



Ostatnia partia to róż w różnej tonacji i jasności


Rosy temptation – ciemny, brudny róż
Baroque rose – ciepły, brudnawy róż
Plum Blossom – zgaszony beżem róż
Innocence – jasny, pudrowy, niewinny róż
Pale Jasper – blady róż






 Róże są gładkie dobrze się rozcierają i nie tworzą plam. Osobiście wolę formę prasowaną ale odcienie są tak niespotykane, że mimo to z chęcią po nie sięgam :) w składzie znajdziemy jedynie minerały bez domieszek. Co o nich sądzicie? lubicie sypkie róże? czy wolicie prasowane?




Znajdziecie je tutaj : https://pixiecosmetics.pl/wordpress/?product=roz-mineralny-my-secret-mineral-rouge-powder

5 komentarzy:

  1. ja jednak wolę prasowane róże i w kolorach różu :P bo niektóre z nich bardziej przypominają delikatne brązery :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te bronzerowate są także super, zwłaszcza teraz kiedy wróciłam z wakacji mocno opalona :) te chłodne różo-brązy wydają się może niepraktyczne właśni takiego odcienia szukałam, mam taką śmieszną "trupkowato-brązowawą" pomadkę z nyx i nic mi do niej nie pasowało, ani róże ani bronzery a tu idealny odcień do niej znalazłam :)

      Usuń
  2. Prezentują się bardzo ciekawie :) Nie przepadam za różami czy bronzerami, ale kosmetyki mineralne ubóstwiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Baroque rouge mi się najbardziej podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie wyglądają, muszę się na jakiś zdecydować :)

    OdpowiedzUsuń