Dawno już nie było o żadnej paletce, a nowinka od Makeup Revolution mnie urzekła :)
Mianowicie mowa o palecie fortune favours the brave.
Paleta wykonana jest z matowego, solidnego złotego plastiku. Jej powierzchnia w końcu nie rysuje się tak jak większość palet tej marki. Bardzo podoba mi się jej design.
Wewnątrz kryje się 30 cieni o różnych wykończeniach - mięciutkie maty, perły, wypiekane, metaliczne o niemal kremowej konsystencji, a także te z drobinkami. Ładnie się blendują, mają intensywną pigmentację i bardzo fajną twrałość Prócz cieni znajdziemy tam również duże lusterko oraz całkiem fajny pędzelek z końcówką płaską oraz do blendowania.
Tak prezentują się swatche:
A tak wyglądają w akcji :)
Krótkie filmiki z owymi makijażami znajdziecie na moim instagramie :)
@gajewska.wiktoria
Cena paletki to
9,99 £ na oficjalnej stronie makeup revolution ale już w najbliższym czasie pojawi się w drogeriach internetowych :)