Maskara HI-TECH od Pierre Rene

 

Muszę przyznać, że z początku nie byłam do niej do końca przekonana, nie potrafiłam się nią jakoś umalować. Ale po kilku próbach odnalazłam w końcu odpowiedni sposób i bardzo się polubiłyśmy :)

Ma silikonową szczoteczkę, której wypustki są dość długie i twarde, zdarzyło mi się już wsadzić ją sobie do oka, na szczęście prócz chwilowego pieczenia obyło się bez żadnych niepożądanych reakcji :)

Kilka słów od producenta:

HI-TECH Mascara - pogrubiający tusz z innowacyjną, silikonową szczoteczką umożliwiającą precyzyjne rozdzielenie  i potrójną objętość rzęs!  Gwarantuje super czarne, maksymalnie podkreślone rzęsy. Ekskluzywna formuła dba o ich kondycję oraz  chroni je przez cały dzień przed atakiem zanieczyszczeń i czynników zewnętrznych (zawiera keratynę, lecytynę, olejek jojoby, ekstrakty z lukrecji oraz akacji, koktajl witamin).

Efekt: Wzmocnione rzęsy jeszcze piękniej wyglądające każdego kolejnego dnia !
Hypoalergiczna, testowana okulistycznie

Nie przedłużając przejdźmy do tego co najważniejsze, czyli do efektów :)

Przed Pomalowaniem

Pierwsza Warstwa

Druga Warstwa

Pierwsza Warstwa

Druga Warstwa

Po dwóch warstwach, gdy spojrzę w górę, rzęsy niemal dotykają do brwi!

PODSUMOWUJĄC:

-Konsystencja - rzadka

-Szczoteczka - silikonowa, wypustki są twarde, o różnej długości dzięki czemu chwytają nawet najkrótsze rzęsy

-Efekt - Maksymalne pogrubienie, wydłużenie, uniesienie, wyodrębnienie każdej rzęsy z osobna, idealny, wyrazisty efekt do smoky eyes

-Cena - 13,99 zł

-Pojemność 10ml

-Dodatkowe plusy - zamknięcie typu klik, zapobiegające wysychaniu produktu

OGÓLNA OCENA: 5/5 - daje świetny efekt, nie podrażnia i jest na prawdę niedroga, z czystym sumieniem mogę ją szczerze polecić :)