Menu

wtorek, 9 sierpnia 2016

Konturowanie z Pierre Rene - rozświetlacz, pudrowe trio i kremowy duet do konturowania

Dziś przybliżę Wam 3 produkty Pierre Rene przeznaczone do konturowania zarówno na sucho jak i na mokro. Wśród nich znajdziemy pudrowy rozświetlacz, pudrowe trio a w nim 2 bronzery oraz rozświetlacz, a także kremowy duet.





KROK I CREAM CONTURING

Paleta do modelowania konturu twarzy Cream Contouring


– perfekcyjny kontur twarzy i ukryte niedoskonałości

Paleta do modelowania konturu twarzy o idealnie dobranych kolorach i kremowej konsystencji, które pozwalają na korygowanie kształtu twarzy, podkreślanie atutów i tuszowanie niedoskonałości. Składa się z dwóch  idealnie matowych produktów odcieniu  ciemnym i jasnym . Ciemny kolor ma na celu stworzenie cienia na twarzy, podkreślenie kości policzkowych, skorygowanie kształtu nosa i wyszczuplenie twarzy. Jasny odcień niweluje zasinienia pod oczami, maskuje niedoskonałości, spłyca linie mimiczne, a nałożony na szczytach kości policzkowych i grzbiecie nosa subtelnie wykańcza makijaż.  Produkty umożliwiają zbudowanie intensywności koloru w zależności od ilości nakładanych warstw. Specjalne dobrane pigmenty i formuły produktów odbijające światło gwarantują efekt naturalnego makijażu, perfekcyjnego konturingu z efektem fotograficznego strobingu.



Produkt jest tłustawy i nie zastyga, nieźle się rozciera. Wielkość opakowania standardowego pudru w kamieniu. Ma bardzo subtelny, ledwo wyczuwalny zapach. Jasny odcień jest żółtawy, ciemny nieco zbyt ciepły, mimo, że na chwilę obecną jestem opalona, więc moja skóra ma cieplejszy odcień niż zimą. Jeśli chodzi o pracę z tym produktem to niestety jak ze wszystkimi kremowymi, kompaktowymi podkładami - ważą się na mojej buzi. Właściwie chodzi tu o jasne odcienie, które nakładamy na miejsca o zwiększonej produkcji sebum - centralna część twarzy, gdzie moje pory są niestety mocno rozszerzone mimo walki z tą przypadłością, czoło, grzbiet nosa oraz broda. Bez podkładu ważył się od razu więc zmyłam i nałożyłam produkt na podkład. Wtedy ładnie się rozcierał, nie ważył się w trakcie nakładania. Na zdjęciach wygląda faktycznie nieźle, jednak przy mojej cerze już w dosyć niedalekim czasie jasny odcień zważył się na buzi mimo przypudrowania. Ale cóż nie znalazłam jeszcze produktu tego typu, który zachowałby się inaczej na mojej twarzy, więc nie neguję. Co do trwałości ciemnego odcienia - zero zastrzeżeń.
Cena: 39,99zł
http://www.pierrerene.pl/pl/trendy/paleta-do-modelowania-konturu-twarzy-cream-contouring

KROK II POWDER CONTURING


Pudrowa paleta do konturowania POWDER CONTOURING

Wielofunkcyjna paleta aksamitnych pudrów do konturowania. Zawiera puder do konturowania, bronzer oraz rozświetlacz. Umożliwia profesjonalne wymodelowanie twarzy w trzech prostych krokach: KONTUR – nakładaj poniżej kości policzkowych, na boki brody, na skrzydełka i boki nosa. BRONZER – aplikuj na skronie i wzdłuż linii włosów, na kości policzkowe i brodę nad wcześniej nałożonym pudrem do konturowania. ROZŚWIETLACZ – muśnij grzbiet nosa, łuk kupidyna nad górną wargą, środek brody, szczyty kości policzkowych, centralne miejsce na czole oraz wewnętrzny kącik oka.

Paletka jest na prawdę duża, więc nakładanie pojedynczych odcieni bez mieszania odcienia obok nie stanowi żadnego problemu. Pudry są niezwykle mięciusieńkie, gładkie, aksamitne wręcz i łatwo się blendują. Mają subtelny słodkawy zapach.

 W zestawie znajdziemy 2 matowe odcienie bronzera - do konturowania i ocieplania. Znów ciemniejszy odcień wg. mnie powinien być w chłodniejszym odcieniu.
Rozświetlacz jest bardzo subtelny, satynowy - idealny na co dzień.

 Cena 39,99zł za 23 gramy produktu, więc na prawdę spory gabaryt
http://www.pierrerene.pl/pl/trendy/pudrowa-paleta-do-konturowania-powder-contouring



KROK III HIGHLIGHTING POWDER





Puder rozświetlający HIGHLIGHTING POWDER

Rozświetlający puder do twarzy i ciała. Dzięki perłowym drobinkom doskonale rozświetla cerę, optycznie spłyca zmarszczki i tuszuje oznaki zmęczenia. Puder dodaje cerze blasku i sprawia, że wygląda zdrowo i promiennie przez wiele godzin. Idealny do modelowania konturu twarzy oraz strobingu. Sprawdza się również na skórze ciała podkreślając naturalna opaleniznę oraz tuszując drobne niedoskonałości skóry. Sposób aplikacji: nakładaj przy pomocy pędzla do pudru na wybrane partie twarzy i/lub ciała.



To cudeńko mnie zauroczyło. Znów na prawdę duży gabaryt. Wewnątrz kryje się wypiekany rozświetlacz dający efekt tafli. Ma piaskowo brzoskwinkowy-odcień i jeśli miałabym go porównać do jakiegoś innego rozświetlacza to byłby to MAC. Nie posiada drobinek i ma subtelny zapach.

Cena : 44,99zł i fakt to nie mała cena jednak produkt ma aż 20gram!


A tak wszystkie 3 produkty prezentują się w akcji



Co sądzicie o efekcie jaki dają? Czy któryś z produktów specjalnie przypadł Wam do gustu? A może już miałyście okazję któryś z nich wypróbować ?

7 komentarzy:

  1. ja jakoś się nie odnajduję w konturowaniu :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam rozświetlacze! Genialnie prezentuje się ten z Pierre Rene :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny rozświetlacz! Mam w swoich zbiorach MAC Lightscapade, który również jest pudrem. Wolałabym jednak żeby rozświetlacz był mniej pudrowy. Czy ten z Pierre Rene jest porównywalny konsystencją do MAC? Byłabym wdzięczna za informacje :)

    OdpowiedzUsuń