Kilka słów od producenta:
Model S118
Miłośniczki cukierkowego spojrzenia pokochają rozbudową gamę odcieni z tym kalejdoskopowym zestawie! 112 wysoce napigmentowanych cieni do powiek, od intensywnie ciemnych po odważnie jaskrawe, od zmysłowych matów do świetlistych odcieni srebra.
Paleta wykonana jest z dość solidnego plastiku, niestety na wysoki połysk więc bardzo lubi się rysować.
Urzekła mnie bardzo dużą ilością neutralnych cieni, które nie tylko nadają się do dziennego i wieczorowego makijażu, ale i do podkreślania brwi dzięki odcieniom chłodnego, ciepłego brązu, a także tym pasujących do blondynek. Wśród cieni znajdziemy maty, perły, satyny i maty z drobinkami.
Po rozsunięciu wyłania się druga część palety pełna intensywnych żywych kolorów a także wspaniałych pasteli.
Wyposażona jest także w lusterko.
SWATCHE
Jak widzicie cienie są w większości na prawdę nieźle napigmentowane, bardzo fajnie się blendują. Są delikatne w konsystencji, niektóre fajnie się również sprawdzają w formie różu. Doszukałam się w niej także kilku bardzo ciekawych cieni przypominających mi niektóre odcienie z Makeup Geek! ( odpowiedniki pixie dust, envy me, drama queen, mango tango, mermaid, czy bada bing i kilka innych)
W tej chwili nie używam już jej tak często jak wcześniej, bo znalazłam się w posiadaniu na prawdę ogromnej ilości cieni, a jeśli używam to raczej mieszam na oku cienie różnych firm, ale mam kilka zdjęć starszych makijaży wykonanych jedynie tą paletką :)
Tu użyłam palety zarówno do powiek, jak i do brwi i policzków :) |
PODSUMOWANIE
-Pigmentacja 4+/6 nie jest tak mocna jak Glazel czy MIYO jednak jest na prawdę niezła
-Konsystencja- delikatne, miękkie
-Wykończenie - mat, perła, satyna, mat z drobinkami
-Gama - od nudziaków, brązów, przez pastele po intensywne nasycone kolory
-Pojemność- 112 cieni, zaś same cienie są dość duże, bo wielkości 50groszówki
-Cena - ok. 150zł
Ogólna ocena 4+/6 paleta zawiera dużą ilość cieni o niezłej pigmentacji, o różnych wykończeniach i bogatej kolorystyce, sprawdzi się zarówno w makijażu dziennym, wieczorowym jak i przy barwnych wymysłach ;)
Nawet nie wiedziałam, że NYX ma coś takiego w ofercie :) Swatche wyglądają przyzwoicie :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że coś w stylu palety z Sephory... Ale pigmentacja chyba lepsza. :)
OdpowiedzUsuńSporo kolorków , pigmentacja nie najgorsza, cena do przełknięcia. To może być ciekawy produkt. Dziękuję za opis.
OdpowiedzUsuńMnie się podoba! :)
OdpowiedzUsuńnieźle to wygląda, tyle kolorków :)
OdpowiedzUsuń